Moja kolekcja szminek - totalna masakra ;-)

No właśnie...masakra :-D Wiedziałam, że moja kolekcja jest spora, ale okazała się być większa niż myślałam. Dopiero teraz do mnie doszło - kiedy ja je zużyję?! Pomimo, iż wiele moich szminek ma zbliżone kolory to i tak uważam, że są inne...ah ta kobieca logika :-D Nie o każdej coś napiszę, bo po prostu są, ale niektóre urzekają :) Będę oceniać ich trwałość w skali od 1 do 5.
Przejdę do konkretów:

1. Clarins Joli Rouge 713 hot pink - cudowny malinowy zapach i smak, ma właściwości nawilżające, niestety trwałość to 3, gdybym nie jadła i nie piła długo by się utrzymała.
2. Rimmel Moisture Renew Lipstick 110 Rose Sorbet - ładny kolor, trwałość 2
3. Yves Rocher 61 rose galica - ma naturalny kolor z delikatnymi drobinkami, trwałość 3
4. Avon Color Trend pink diamond - ma delikatny kolor i drobinki, których w ogóle nie widać na ustach, trwałość 1.
5. NYC 409 fragille pink - słaba, trwałość 1.
6. Avon flirty fuchsia - bardzo ładny zapach, miła konsystencja, trwałość 3.
7. Avon country rose - trwałość 2.
8. Bourjois Rouge Edition 06 rose coquette - jest połyskująca, nie posiada drobinek, trwałość 4.
9. IsaDora 145 nude cream - jest bardziej brązowa, idealna na jesień, trwałość 3.

10. Manhattan 34N perfect cream&care - jest dość pomarańczowa, lubię ją mieszać z różem,
trwałość 3.
11. Celia Woman 205 - ta szminka jest pomarańczowo-brązowa, również idealnie pasuje jesienią, trwałość 3.
12. Bell Hypoallergenic 13 - według mnie jest to trochę jaśniejszy odpowiednik BRE, trwałość 3.
13. Dr Irena Eris 602 provoke real matt - mój ostatni hit, jest cudownie matowy, ma urzekający kolor na ustach, trwałość 4.
14. Lovely pomadka błyszczykowa 01 - pięknie pachnie, trwałość 2.
15. Lovely pomadka błyszczykowa 04 - również pięknie pachnie, trwałość 2.
16. Bourjois Rouge Edition Velvet 05 - piękny kolor, dobrze się ją rozprowadza dzięki pędzelkowi, trwałość, co prawda najgorsza z pozostałych moich wersji BREV, bo słaba 4.
17. Bourjois Rouge Edition Velvet 07 - moja pierwsza wersja z tej serii, wg mnie najlepsza, trwałość 4+.
18. Bourjois Rouge Edition Velvet 11 - kolor najbardziej naturalny, trwałość 4.

To chyba wszystkie moje szminki, mam w zanadrzu jeszcze błyszczyki i kredki do ust, ale to materiał na kolejny post :) A Wy jakimi kolekcjami możecie się pochwalić?