piątek, 5 września 2014

Dobry, kosmetyczny początek września :)

Dopiero minęło 5 dni września, a ja mam już 3 nowe kosmetyki, ale jak to mówią - jaki początek miesiąca, taki cały miesiąc ;-) Oczywiście to żarcik ;-) 

1. Bioliq intensywne serum rewitalizujące 30 ml 19,99 zł
Intensywnie stymuluje rewitalizację skóry. Aktywnie ja nawilża i odżywia oraz poprawia jędrność i elastyczność. Pomaga modelować owal twarzy. Wyrównuje koloryt. Preparat zawiera ekstrakt z kawioru, który jest bogatym źródłem protein, lipidów, witamin i minerałów.
Już jakiś czas zbierałam się z zamiarem zakupu tego serum. Nie będę ukrywać, że skusiła mnie reklama w tv, aczkolwiek nie obyło się bez sprawdzenia opinii na jego temat w necie. Niedawno katowałam swoją twarz ciężkimi makijażami, do których moja skóra nie jest przyzwyczajona, dlatego stwierdziłam, że taka rewitalizacja przyda się jej :-) mogłoby się wydawać, że 30 ml to mało, ale serum jest bardzo wydajne, zapewne wystarczy mi na długo. Odrobina nabrana na pipetkę wystarcza, aby nałożyć wystarczającą ilość kosmetyku. Bardzo szybko się wchłania i od pierwszego użycia miałam wrażenie, że moja skóra jest bardziej miękka.  Poza tym - ładnie pachnie, szybko się wchłania, mimo żelowej konsystencji nie pozostawia na twarzy tłustej warstwy. Ciężko mi póki, co mówić o efektach, ale myślę, że się polubimy. 

2. Luxury Paris aktywna odżywka do rzęs 10ml 9,99 zł
Kompleksowa odbudowa i wzmocnienie 6 w 1. Innowacyjne, skoncentrowane serum do rzęs Advanced Activator 6 w 1 łączy w sobie właściwości serum odbudowującego rzęsy, aktywatora wzrostu włosa i bazy pod tusz. 
- podwaja objętość rzęs
- wydłuża i wzmacnia
- odżywia i regeneruje
- nawilża i wygładza
- przyspiesza wzrost rzęs
- zapobiega wypadaniu
Na ten produkt skusiłam się po przeczytania nowej, kosmetycznej oferty Biedronki. Co jakiś czas wypuszczają fajne, kosmetyczne rzeczy, którym nie mogę się potem oprzeć ;-) Tym razem mój wybór padł na tę odżywkę nieznanej dla mnie firmy. Ostatnio dostałam jakiegoś dziwnego uczulenia na olejek rycynowy, którym pielęgnowałam rzęsy, dlatego mogłam spróbować czegoś nowego. Kupiłam ją w poniedziałek i używam ja codziennie na noc i rano jako bazę pod tusz. Efektów oczywiście jeszcze nie widzę. Jako baza pod tusz sprawdza się świetnie, wydłuża rzęsy, ładnie rozdziela. Używając ją na noc, rano nie wstaję z czerwonymi oczami (jak w przypadku olejku rycynowego), co jest wielkim plusem :-) Jeżeli spełni chociaż trzy obietnicę to będę bardzo zadowolona :-) Postaram się uwieczniać na zdjęciach efekty po tygodniu, po dwóch, itp. 

3. Dermedic płyn micelarny H2O 200ml 13,49 zł
Zmywa makijaż i wszelkie zanieczyszczenia, pozostawiając uczucie świeżości i czystości - micele estrów kwasów tłuszczowych "przyciągają" zanieczyszczenia bez potrzeby nadmiernego tarcia skóry wacikiem. Nie podrażnia oczu. Nie wysusza skóry jak inne środki myjące.
Kupiłam ten płyn, ponieważ skończył mi się ten, który otrzymałam w majowym ShinyBoxie. Tak bardzo przypadł mi do gustu, że postanowiłam go kupić. Na początku nie byłam z niego zadowolona, ponieważ słabo zmywał makijaż, ale znalazłam dla niego inne zastosowanie. Przemywam nim twarz rano i dopiero potem aplikuję kosmetyki. Dzięki temu moja skóra dłużej pozostaje nawilżona. Czasami również w ciągu dnia (szczególnie latem) lubiłam sobie przemyć nim twarz. No i ten zapach, cudny, świeży. Myślę, że już się chyba z nim nie rozstanę :-)

Podsumowując: kupiłam 3 kosmetyki z trzech powodów - zostałam zachęcona reklamą, zaskoczyła mnie promocja w Biedronce i skończyło mi się poprzednie opakowanie. Z każdego zakupu jestem zadowolona i mam nadzieję, że w niedługim czasie zauważę rezultaty stosowania tych specyfików. A może Wy macie już swoją opinię na temat tych produktów? :)

3 komentarze:

  1. Witam, tez zakupilam dzis ta odzywke do rzes, jestem ciekawa efektow a jak u Ciebie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Powiem Ci, że nawet nie jest zły. Wydaje mi się, że rzęsy stały się grubsze i ciemniejsze :) Nie sprawdza się jednak jako baza pod tusz, bo po nim strasznie sklejają się rzęsy.

      Usuń
    2. Ja nakladam go pod tusz i rzesy sie nie sklejaja, zobaczymy jaki bedzie efekt po dluzszym czasie. Pozdrawiam :)

      Usuń