Zwykle wraz z zakończeniem roku robimy różne postanowienia noworoczne. Wiadomo, że najczęściej kończy się właśnie na postanowieniach, natomiast realizacja ich schodzi na dalszy plan.
Nie będę tu pisać o postanowieniach typu diety, bieganie, itp. Stwierdziłam, że mam za dużo kosmetyków (aczkolwiek w głębi serca uważam, że ich nigdy za wiele), nie mam gdzie ich upychać i wydaję pieniądze bez sensu na 8 żel pod prysznic, który będzie czekał w kolejce na zużycie parę miesięcy.
W internecie natknęłam się na świetny sposób motywacji do postanowienia noworocznego, mianowicie należy zrobić listę rzeczy, którą chcemy (w przypadku diety np. co chcielibyśmy zjeść) i jeżeli wykorzystamy jedną z tych rzeczy to ją wykreślamy i nie mamy już do niej powrotu. W moim przypadku będzie to lista 12 rzeczy (kosmetycznych, ale nie tylko), która pozwoli mi raz w miesiącu coś z tych rzeczy zakupić. Dopuszczalne jest również np. wykupienie wszystkiego w styczniu, ale przez kolejne miesiące nie będzie opcji by kupić coś innego :-D
Oto moja lista:
1. Peeling enzymatyczny Organique
2. Evree olejek do twarzy
3.Organic Shop peeling enzymatyczny brzoskwinia i mango
4. Planeta Organica Gorący peeling solny odchudzający
5. Rękawica Kessa
6. Zestaw podróżny Nuxe
7. Błoto z Morza Martwego Organique
8. Collagen do picia
9. Energetyzująca Pianka Do Mycia Twarzy Love Me Green
10. Bourjois Rouge Edition Velvet kolor 5 Ole flamingo!
11. Odżywka do rzęs Long4Lashes
12. Box kosmetyczny
Mimo mojego postanowienia jestem pewna, że będę miała o czym pisać na blogu, gdyż moja kolekcja kosmetyczna jest bogata i teraz mam za zadanie ją zużyć i podzielić się z Wami moimi odczuciami :-)
Jeżeli używałyście kosmetyki z mojej listy to napiszcie czy warto je kupić :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz